Czy to koniec? Sama nie wiem ; / Szczerze? Nie wiem czy mam dla kogo to pisać. Jedyną osobą, która przejęła się moim odejściem była "Tinista4ever" za co jej bardzo dziękuję. A gdzie się podziała reszta? Co? Najwyraźniej nikt tego nie czyta ; / Po co mam starać się, pisać jeśli i tak... jakby to ująć... robię to bez powodu i tylko dla siebie? Nie wiem czy to ma sens. Jednak lubię pisać, więc nie wszystko stracone. Taka informacja dla Was...
Kolejny post:
- Epilog = Kończę tą historię...
- Rozdział = Piszę dalej ;P
Nie wiem, czego macie się spodziewać. Notka pojawi się dzisiaj? Może? Nwm ;P
Ale na prawdę, proszę Was.
Czytacie = komentujecie.
To nie jest trudne ;P
Ciao.
~Nel
Nie masz za co dziekowac. Przepraszam za brak polskich znaków ale pisze z komórki :-) Proszę, niech to będzie rozdział, ploseee :-*
OdpowiedzUsuń~Tinista4ever <3
PRZEPRASZAM, PRZEPRASZAM, PRZEPRASZAM !;-; nie skomentowałam tqmtego postu, przepraszam!!;-; jestem beznadziejna, wiem, ale wybacz - nie bylo mnie w domu, nie miałam czasu ;( nie chcę zebys konczyla twgo bloga, piszes swietnie i nie pozwole aby twoj talent sie zmarnował !;3. Tak, to chyba tyle w sumie. Saludos desde Austria
OdpowiedzUsuńSpoko C:
Usuń